W tym temacie możemy się podzielić z przyjaciółmi :) dowcipami, które nas najbardziej śmieszą.
--------------------------------------------------
Idzie zając lasem i wrzeszczy: - Przeleciałem lwicę!... Spotyka wilka: - Zając, zamknij pysk, chcesz żeby lew usłyszał? Poza tym i tak ci nikt nie uwierzy. Zając wzruszył ramionami i drze pysk dalej. - Przeleciałem lwicę! przeleciałem lwicę! Spotyka niedźwiedzia: - Zając, zamknij się bo lew usłyszy, i wszyscy będziemy mieli przerąbane, jak się wkurzy! A i tak nikt Ci nie uwierzy. Zając idzie dalej i drze się: - Przeleciałem lwicę! Przeleciałem lwicę!Przeleciałem lwi... Nagle zobaczył lwa. Ten wkurzony ruszył za zającem, goni go, goni. Zając wskoczył w wydrążony stary pień. Lew skoczył za nim, ale utknął. Utknął tak, ze tylko tyłek mu wystaje, łeb jest w środku. Zając stanął, podszedł z tylu do lwa,rozejrzał się w koło, rozpina rozporek i mówi: - W to, to już ku*wa nikt mi nie uwierzy!
--------------------------------------------------
Inżynierowie: mechanik, chemik i informatyk jadą jednym samochodem. Nagle silnik prycha, buczy, silnik gaśnie, auto staje. - To coś z silnikiem - mówi mechanik. - Myślę, że paliwo jest złej jakosci - stwierdza chemik. - Wysiądźmy i wsiądźmy, może to pomoże - mówi informatyk.
--------------------------------------------------
Idzie Czerwony Kapturek ścieżką, patrzy a z krzaków wystaje głowa Wilka. - Wilku czemu masz takie wielkie oczy? - Ku*wa, nawet się spokojnie wysrać nie można...
--------------------------------------------------
Wchodzi facet do domu i krzyczy w drzwiach: -Stara wygrałem w totka! Żona siedzi przy stole i szlocha. -Co płaczesz kobieto?! Wygrałem milion w totka. -Mama umarła! - krzyczy małżonka. -O ja pie*dole KUMULACJA!
--------------------------------------------------
A ten mój ulubiony :)
Facet kupuje gumki w aptece: -Poproszę kondoma bananowego, truskawkowego, ze dwa malinowe, wiśniowego... Aptekarka się wku*wiła: -PANIE! Pan chcesz dupczyć czy kompot gotować?!
|